Dla wielu oglądających najnowsze zdjęcia może być niezrozumiałe to, że jeszcze nie skończyły się roboty dachowe a już została ocieplana i pokryta barwionym tynkiem elewacja frontowa. Jest to wynik równoległego działania podwykonawców, którzy zostali zakontraktowani do wykonania określonego zakresu robót. W sytuacji gdy zakresy tych robót nie kolidują ze sobą nic nie stoi na przeszkodzie aby działać nie tracąc czasu i sprzyjającej aury. To nie wszystko bowiem wewnątrz budynku także wre praca na kilku frontach. Tym razem stosowany jest system kroczący. Po wykonaniu ścian działowych do akcji wkraczają instalatorzy a po nich posadzkarze. W tym samym czasie montowana jest stolarka okienna. Gdy pomieszczenia są już zamknięte pole do popisu mają tynkarze. I tak mieszkanie po mieszkaniu i klatka po klatce. Ta faza robót jest najbardziej pracochłonna i coraz mniej widoczna z zewnątrz. Dopiero po zakończeniu robót elewacyjnych i demontażu rusztowań nastąpi kolejna faza związana z ostatecznym kształtowaniem terenu oraz realizacją dojść, dojazdów i parkingu. A wtedy sianie trawy, sadzenie drzew i krzewów i przygotowanie do odbioru. To zaledwie za niespełna 4 miesiące!
Drogowcy również nie próżnują. Tu postęp robót widać gołym okiem. Prowadzone są ostatnie roboty przygotowawcze przed układaniem nawierzchni. Gotowe są już nawet zjazdy na posesje i równany jest teren przyległy do drogi. Tylko patrzeć jak pojawią się wywrotki z masą asfaltową i walce, które nadadzą ostateczny kształt nowej nawierzchni. Odetchną mieszkańcy okolicznych posesji, którzy obecnie mają spore trudności z dojazdem na zaplecza swoich posesji. Skorzystają także mieszkańcy budynków DTBS przy ul. Nowowiejskiej. Dojazd od Świdnickiej będzie o wiele bardziej wygodny.