Czas na I piętro!

Minęło raptem 2 tygodnie a już kolejna kondygnacja jest wymurowana. Równolegle do murarzy pracują cieśle i zbrojarze. Szyb windowy i główne podciągi żelbetowe nie mogą być prefabrykowane, dlatego zostaną wykonane w tradycyjnej technologii wylewania „na mokro”.
Gdy mury i szalunki zostaną ustawione na poziomie stropu przyjadą prefabrykowane płyty stropowe z wcześniej przygotowanymi otworami technologicznymi na przewody wentylacyjne i tzw. szachty do prowadzenia głównych pionów instalacji wodnej, elektrycznej, c.o. i kanału wentylacji mechanicznej garażu.
Zakończono również powodzeniem odwierty i zainstalowano tzw. sondy, które staną się źródłem odnawialnej energii cieplnej przetwarzanej przez pompy ciepła do temperatury koniecznej do ogrzania mieszkań. Ciepła woda użytkowa będzie dostarczana z ciepłowni ZEC, która zapewni wystarczającą moc cieplną na wypadek awarii lub niedomagań systemu opartego na pompie ciepła. Ta technologia sprawdziła się już w wielu miejscach – w tym w oświęcimskim TBSie lecz, jak każda nowość, wymaga czasu aby oswoić się z brakiem grzejników we wszystkich pomieszczeniach z wyjątkiem łazienki, gdzie odpowiedni komfort cieplny zapewni dodatkowy, naścienny grzejnik drabinowy, chętnie używany przez lokatorów do suszenia ręczników.

Poziom + 3,06

Dzisiaj ważny dzień. Zgodnie z przyjętym harmonogramem strop nad parterem został zalany. Warunki pogodowe były nieszczególne – typowa marcowa aura, ale technologia tzw. betonu z ciepłym kruszywem daje gwarancję, że pomimo nieznacznych spadków temperatury na przestrzeni najbliższych kilku nocy możemy być spokojni o jakość i wytrzymałość betonu. Dzięki temu udało się uniknąć przestoju co oznacza, że zaraz po weekendzie ruszą prace murarskie kolejnej kondygnacji.

Równolegle, w pobliskim zagajniku trwają intensywne prace geologiczne. Nowy budynek będzie bowiem zasilany ciepłem odnawialnym pochodzących z 10 sond zagłębionych na 200 m gdzie panują stabilne warunki geotermalne. Czynnik grzewczy przechodzić będzie kilka stopni sprężania i rozprężania w pompie ciepła uzyskując pożądaną temperaturę roboczą. Takie rozwiązanie zasilać będzie system mat kapilarnych ogrzewając całą powierzchnię sufitu w zimie a w lecie po odwróceniu procesu mieszkania będą schładzane praktycznie „za darmo”. Każdy najemca sam będzie regulował żądaną temperaturę. To nowatorskie rozwiązanie przebojem wchodzi na rynek budownictwa wielorodzinnego. My będziemy jedni z pierwszych.

 

 

Parter prawie gotowy

Minęło zaledwie kilka dni pracy murarzy, a możemy już oglądać komplet ścian zewnętrznych i wydzielających poszczególne mieszkania. Przy takim tempie robót możemy spodziewać się wkrótce gotowej pierwszej kondygnacji mieszkalnej. Równolegle bowiem przygotowywane są podpory montażowe pod płyty stropowe. Doświadczenie poprzedniej kondygnacji pozwala sądzić, że strop powstanie w 3 dni włącznie z ułożeniem płyt, uzupełnieniem zbrojenia i zalaniem mieszanką betonową. Tym razem nie grożą nam emocje związane z obserwacją słupka rtęci. Prognozy są korzystne i tym razem nie powinno być przestoju.

Materiał na kolejną kondygnację jest już zamówiony i gdy tylko zwiąże beton na stropie rozpocznie się murowanie kolejnej kondygnacji. Dzięki zastosowaniu elementów prefabrykowanych rośnie również klatka schodowa, która oplata szyb windowy. Zgodnie z nowym standardem wszystkie budynki budowane przez dzierżoniowski TBS są wyposażane w windę, która umożliwia swobodny dostęp do wszystkich kondygnacji dla osób starszych i inwalidów. To co jeszcze niedawno było luksusem, dziś jest już normą. Aby ograniczyć koszty związane z zasilaniem windy w energię elektryczną, na południowej połaci dachu zamontowane będą panele fotowoltaiczne, które w znaczący sposób obniżą koszty eksploatacji budynku.

 

 

Najgorsze już za nami!

Fala mrozów na szczęście nie trwała zbyt długo. Przestój na budowie trwał zaledwie 1 tydzień. Kluczową sprawą był wybór odpowiedniego czasu do zalania stropu nad garażem. Gdyby budowlańcy spóźnili się choćby o jeden dzień to roboty zostały by przerwane na minimum 2-3 tygodnie. Zmobilizowano wszystkie siły. Skoordynowano dostawy tzw. „ciepłej mieszanki” betonowej, a pod stropem odpalono cztery dmuchawy, które przez cały okres mrozów utrzymywały temperaturę powyżej zera. Od góry strop docieplono matami ze słomy, a gdy pojawiła się gruba warstwa śniegu mogliśmy spokojnie czekać na koniec okresu wiązania betonu. Po ociepleniu i zdjęciu zabezpieczeń dokonano inspekcji jakości betonu – wynik bardzo zadawalający! Możemy działać dalej.

W oczekiwaniu na ocieplenie pracowali zbrojarze. Dzięki temu, jak tylko oczyszczono strop, zostały ustawione szalunki słupów, w które włożono przegotowane za wczasu zbrojenie i zalano betonem. Mamy zatem gotowe podpory podciągów następnego stropu. Teraz czas na murarzy. Jeśli warunki pogodowe pozwolą, to kolejna kondygnacja będzie gotowa w pierwszej dekadzie marca.

Jeszcze chwila i będziemy mieli stan „zero”

Pomimo zmiennych warunków atmosferycznych na placu budowy dużo się dzieje. Bardzo sprawnie przebiegł montaż płyt stropowych w systemie FILIGRAN. System ten polega na układaniu prefabrykatów w postaci cienkowarstwowych płyt żelbetowych ze zbrojeniem dolnym, które odpowiedzialne jest za przeniesienie większej części obciążeń stropu.  Z płyt tych wystają strzemiona i część zbrojenia górnego. W następnej kolejności zbrojarze uzupełniają zbrojenie górne, tak by zintegrować poszczególne elementy między sobą i podciągami, które zostały wyszalowane i zazbrojone wcześniej. Teraz nastąpi wylanie mieszanki betonowej, która po związaniu stanowić będzie quasi monolityczny strop żelbetowy. Płyty prefabrykowane są przemysłowo z użyciem najnowszych technologii, dzięki czemu elementy są idealnie równe i wzajemnie spasowane. Posiadają otwory technologiczne do prowadzenia instalacji i wentylacji co pozwala uniknąć pracochłonnego kucia otworów w stropie. Czekamy teraz na okno pogodowe, które pozwoli bezpiecznie wykonać betonowanie.

Kolejny etap za nami

Od kilku tygodni widać znaczący postęp na naszej budowie. Raptem 2 tygodnie temu rozpoczynano montaż prefabrykowanych ścian podziemnej hali garażowej a dzisiaj mamy już komplet zabetonowanych elementów i przygotowywane jest zbrojenie podciągów i szalunek pod pierwszy strop nad garażem. Już wkrótce na placu budowy pojawią się prefabrykowane płyty stropowe, które po ułożeniu i zintegrowaniu zostaną zalane mieszanką betonową kończąc ostatecznie pierwszą kondygnację budynku.

Wystarczy kilka dni aby następnie przystąpić do murowania ścian kondygnacji parteru. Przy zakładanym tempie robót kolejne kondygnacje w połowie roku budynek nabierze ostatecznego kształtu.

Niech się mury pną do góry!

Oj dzieje się, dzieje na naszej budowie! Na placu pojawił się ciężki sprzęt budowlany bowiem od dzisiaj ruszył montaż prefabrykatów żelbetowych ścian garażu podziemnego. Zastosowano nowatorską metodę polegającą na przygotowaniu w warunkach zakładowych dających gwarancję wysokiej jakości betonu wielkogabarytowych elementów z pustką w pomiędzy dwoma płytami żelbetowymi. Płyty te są zintegrowane zbrojeniem przestrzennym. W środek, po zamontowaniu płyt na fundamentach, wprowadzona zostanie mieszanka betonowa, która uczyni z tych prefabrykatów monolityczne ściany kondygnacji podziemnej.

Zastosowana metoda pozwoli skrócić znacząco czas budowy tej kondygnacji co pozwoli za chwilę ułożyć strop, który również wykonany będzie przy użyciu płyt prefabrykowanych. Tak więc bez względu na niezbyt sprzyjające warunki pogodowe budowa nabrała tempa z czego cieszą się zapewne przyszli lokatorzy.

Według zatwierdzonego harmonogramu budynek zostanie odebrany z końcem listopada i większość mieszkańców Święta Bożego narodzenia będzie spędzać w nowym mieszkaniu.

Odbiliśmy się od dna

Z dużym zadowoleniem obserwujemy od kilku dni intensywne prace w wykopie pod budynek nr 4. Po ustawieniu szalunków układane jest uprzednio przygotowane zbrojenie, a następnie  sukcesywnie zalewane są mieszanką betonową. Dzięki temu pierwsze ławy i stopy fundamentowe są już widoczne.

Zaczęliśmy zatem realizację „w górę”. To przełomowy moment każdej budowy. Kolejnym będzie osiągnięcie poziomu „zero” po wylaniu stropu nad garażem. Jeśli utrzymają się znośne warunki pogodowe to pierwszy, bardzo istotny etap realizacji, zostanie ukończony w połowie stycznia.

 

Ruch w wykopie

Rozpoczęto roboty polegające na przygotowaniu przestrzennego zbrojenia ław i płyt fundamentowych. Ta żmudna praca nie może być zatomatyzowana. Wszystko może być wykonane tylko przez sprawne ręce zbrojarzy, którzy na podstawie rysunków technicznych łączą pręty i strzemiona za pomocą drutu wiązałkowego. W efekcie powstaje przestrzenna siatka, która ułożona w szalunku i zalana betonem będzie tworzyć konstrukcję żelbetową stanowiącą podwaliny pod nasz nowy budynek.

Równolegle, w firmie wykonującej prefabrykaty żelbetowe trwa produkcja ścian garażu podziemnego. Na początku stycznia na placu budowy pojawią się pierwsze elementy, które ustawione zostaną na fundamentach. Dzięki tej technologii realizacja zyska znaczne przyspieszenie, a po zalaniu stropu będziemy mogli uznać, że budynek „wyszedł z ziemi”.

Zbrojarze pojawią się lada chwila

Wczoraj kolejna część wykopu została uszczelniona wylewką z „chudego betonu”, który jest podkładem pod ławy i stopy fundamentowe. Jeszcze w tym tygodniu na placu budowy pojawi się ekipa cieśli i zbrojarzy, którzy rozpoczną przygotowanie szalunków fundamentów.

Od tego momentu nasz budynek zacznie rosnąć. Jeśli warunki atmosferyczne na to pozwolą jeszcze w tym roku budynek „wyjdzie z ziemi” tzn. powstanie kondygnacja podziemna i ułożony zostanie pierwszy strop powyżej poziomu terenu.